Soundbary stały się obecnie tym, czym lata temu były wieże hi-fi, a później zestawy kina domowego. Obecnie najlepsze marki potrafią zamknąć możliwości zestawu kolumn w jednej eleganckiej obudowie, która nie dość, że świetnie wygląda, to jeszcze w dodatku doskonale gra.
Denon przyzwyczajał przez lata do wysokiej jakości sprzętów muzycznych. Nie ma więc powodu by założyć, że jego najnowsze "dziecko", czyli soundbar HEOS, będzie ustępować pod względem możliwości konkurencji.
Głośnik HEOS ma być świetnym rozwiązaniem dla wszystkich, którzy cenią sobie zarówno formę, jak i możliwości dźwiękowe. Sprzęt nie tylko może współpracować z telewizorem, ale także ze wszystkimi źródłami dźwięku, które wspierają łączność bezprzewodową Bluetooth, a także internetowe serwisy streamingowe, takie jak Spotify czy Tidal. A jeśli chcemy, Denon oczywiście umożliwi nam słuchanie internetowych stacji radiowych.
Zdjęcie: denon
HEOS Bar to kompletne rozwiązanie muzyczne, pozwalające na strumieniowanie muzyki, które można zintegrować z pozostałymi urządzeniami Denon z systemu HEOS multiroom. Ten świetnie sprawdzi się szczególnie w zestawieniu z dużymi, ponad 50-calowymi telewizorami. Soundbar, jak każdy sprzęt tego typu, można ustawić bezpośrednio na stoliku lub podwiesić na ścianie.
Na obudowie znajdują się cztery kompatybilne z formatem 4K wejścia HDMI 2.0a, które pozwalają na odtwarzanie z wielu źródeł obrazu w ultra high definition (napędy optyczne, komputery czy telewizor), podczas gdy przetwarzanie DTS-HD Master Audio oraz Dolby True HD ma zapewnić dźwięk wysokiej klasy. HEOS jest także sprzętem, który - jak twierdzi producent - ma poznawać nawyki i preferencje użytkownika. Soundbar będzie "uczyć się" komend pilota telewizora, dzięki czemu ma być prostszy w obsłudze i samodzielnie dostosowujący się do danej sytuacji.
Zdjęcie: denon
Wewnątrz eleganckiej obudowy producent zmieścił dziewięć przetworników ustawionych pod kątem 45 stopni, aby uzyskać efekt optymalnego rozchodzenia się dźwięku w pomieszczeniach zamkniętych. Uznana technologia DSP, którą Denon stosuje także w swoich amplitunerach AV, znalazła się także w soundbarze HEOS. Pozwala ona na stworzenie imponującej, wirtualnej sceny muzycznej, dającej wrażenie pełnego i szczegółowego dźwięku przestrzennego. Denon zastosował specjalne przetwarzanie dekodujące, które wespół z zaawansowanymi algorytmami dźwięk surround zamienia na pięciokanałowy standard 5.1 i to bez dodatkowych, fizycznych głośników, które normalnie odpowiadałyby za taki efekt. Z technicznego punktu widzenia nic jednak nie stoi na przeszkodzie, aby HEOS'a połączyć z parą innych głośników bezprzewodowych. Producent podpowiada nawet, aby dla lepszego efektu sparować soundbar z bezprzewodowym subwooferem z linii HEOS.
A skoro już o subwooferze mowa, to wspomniany głośnik ma także współpracować z innymi, bezprzewodowymi elementami systemów dźwiękowych HEOS, jak Amp czy Link. Głośnik basowy ma niezależnie od ustawionego źródła dźwięku dawać przyjemny, "tłusty" bas, który będzie świetnym uzupełnieniem muzycznych wrażeń najwyższej próby. Bezprzewodowy subwoofer wyprodukowany jest w matowo-czarnym wykończeniu i smukłej obudowie, którą można umieścić zarówno horyzontalnie, jak i wertykalnie, dzięki czemu idealnie dopasuje się do każdego pomieszczenia. Wewnątrz obudowy zmieszczono dwa, produkowane na zamówienie przetworniki 5-1/4 calowe (13,5 cm) połączone z wyrafinowanym wzmacniaczem klasy D. Takie zestawienie dostarczyć ma czysty i poruszający bas.
Zdjęcie: denon
Przetwarzanie przez głośnik sygnału cyfrowego optymalizuje dźwięk dla każdej konfiguracji linii HEOS, ale dla bardziej wymagających użytkowników została również przewidziana funkcja samodzielnej konfiguracji ustawień dźwięku, dostępna z poziomu aplikacji mobilnej Denon. Producent udostępnia w niej zoptymalizowane opcje ustawień dla każdej konfiguracji, ale również daje możliwość ingerencji w zaawansowane ustawienia dla wprawionych miłośników dobrego brzmienia.
Urządzenia z linii HEOS, a więc soundbar oraz subwoofer pojawią się w sprzedaży już w kwietniu.
Źródło: denon