"Metalowa" siła słuchawek ART

Granie w gry komputerowe nie musi wiązać się z ogromnymi kosztami poniesionymi na sprzęt. Czasami nie potrzeba do tego bardzo drogich peryferiów (choć bywają bardzo pomocne).

W gąszczu różnorodnych produktów firm znanych z gamingowych akcesoriów, znaleźć można tańszych przedstawicieli, którzy także starają się oferować graczom ciekawe produkty w rozsądnych cenach.

Dla typowego "casuala", czyli gracza, który lubi spędzać czas przed monitorem, ale swojej rozrywki nie traktuje jako nic więcej niż przyjemne spędzenie czasu, marka ART stworzyła słuchawki, które mimo niewielkiej ceny oferują ciekawe możliwości i specyfikację. Stworzony dla entuzjastów i początkujących graczy headset, może znaleźć odbiorców również wśród użytkowników szukających sprzętu stricte do codziennego użytku. Metal Blaster sprawdzić się mają także podczas słuchania muzyki, oglądania filmów czy prowadzenia rozmów przez komunikatory video i głosowe.

Zdjęcia: art

Budowa słuchawek nie odbiega szczególnie od podobnych konstrukcji. Ich podstawą są duże obszyte miękkim materiałem i wypełnione pianką nauszniki, zamontowane na miękkim pałąku. Wewnątrz muszli znajdują się 40 milimetrowe przetworniki dźwięku. Do podłączenia z komputerem czy źródłem muzyki wykorzystują długi blisko dwuipółmetrowy kabel w wytrzymałym, tekstylnym oplocie, który zapobiegać ma przecieraniu się plątaniu przewodu podczas intensywnego użytkowania. Kabel zakończony jest on złączem USB.

Słuchawki wspieraj system wirtualnego dźwięku przestrzennego 7.1, a w komplecie dołączono specjalne oprogramowanie i sterowniki, które współpracują z wbudowaną w headset kartą dźwiękową. Dzięki temu możliwe jest modyfikowanie ustawień equalizera i wybór trybów dźwiękowych, co może przydać się, gdy chcemy położyć nacisk na jakiś aspekt odsłuchu. Pasmo przenoszenia słuchawek mieści się w przedziale 20 Hz - 20 kHz, a ich impedancja to 32 Ohmy. Czułość produktu określono na 115 dB.

Producent daje na swoją nowość 24-miesięczną gwarancję, a jego sugerowana cena detaliczna to około 130 złotych, co czyni z headsetu ART Metal Blaster ciekawą alternatywę dla droższych modeli marek, które uchodzą za prestiżowe.

Źródło: art