Razer pokazał nowy headsetu dla graczy o nazwie ManO’War. Są to słuchawki bezprzewodowe, które cechują się działaniem na częstotliwości 2.4 GHz.
W celu zapewnienia najlepszej jakości dźwięku, słuchawki stale skanują dostępne kanały, w poszukiwaniu najlepszego, o największej przepustowości. Headset korzysta także z zaawansowanego algorytmu, mającego zniwelować opóźnienia, wynikające z łączności bezprzewodowej.
Słuchawki działają w połączeniu ze specjalnym adapterem plug-and-play, dzięki któremu możemy korzystać ze słuchawek nawet w odległości do 12 metrów od odbiornika. Jeśli chcemy, możemy zdecydować się też na zakup specjalnej stacji dokującej, która nie tylko pozwoli zwiększyć dystans roboczy do 14 metrów, ale także posłuży jako ładowarka i stojak dla słuchawek.
Zdjęcia: razerzone.com
Wewnątrz urządzenia znajdziemy 50-milimetrowe magnesy neodymowe, które odpowiedzialne są za brzmienie i donośność dźwięku. Pasmo przenoszenia ManO'War wynosi od 20 Hz do 20 kHz. Ich impedancja to 32 omy na ¬1 kHz, natomiast czułość to 112 ± 3 dB. Słuchawki cechują się też mocą wejściową na poziomie maksymalnym 30 mW.
ManO'War oferują dźwięk przestrzenny w formacie 7.1, wsparty oprogramowaniem Razer Surround, które pozwala na pełną personalizację ustawień. Dzięki czemu możemy łatwo dostroić działanie słuchawek do gry, w którą akurat gramy. Wyostrzymy też te elementy sceny dźwiękowej, które mogą być kluczowe dla rozgrywki.
Nowy produkt Razer został wykonany z tworzywa sztucznego. Duże muszle (wewnętrzna średnica nausznika do 60 mm) zamykające wewnątrz całe ucho, pokryto miękką gąbką dostosowującą się do głowy użytkownika. Obszyto je również skórą syntetyczną, zapewniając odpowiednią szczelność i separację od dźwięków otoczenia.
Zdjęcia: razerzone.com
Do komunikacji z innymi graczami służy wielokierunkowy, wyjmowany z korpusu słuchawek, mikrofon cyfrowy. Jak zapewnia producent, oferuje on lepsze możliwości przenoszenia dźwięku, niż tradycyjne, analogowe mikrofony słuchawkowe. Możemy go także w pełni dostosować do potrzeb, modyfikować poziom głośności czy wyciszać. O tym, czy jest akurat nieaktywny czy nie, poinformuje nas LED-owy znacznik.
Według producenta, headset na jednym ładowaniu baterii wytrzyma 14 godzin ciągłej pracy. Wbudowane podświetlenie pozwala na dowolną konfiguracje kolorystyki dzięki aplikacji Razer Synapse. Do wyboru mamy paletę przeszło 16 milionów kolorów.
Gdybyśmy zdecydowali się na granie bez podświetlenia, przełoży się to na zwiększenie czasu pracy na jednym ładowaniu do 20 godzin.
Sugerowana cena detaliczna tego zestawu to około 200 Euro.
Źródło; razerzone.com